1 i 2 czerwca uczniowie klas 6a, 6b i 7b wzięli udział w dwudniowej wycieczce w Góry Stołowe. Na placu przed szkołą zebraliśmy się już o godzinie 3:15. Podróż autokarem trwała około 6 godzin, tak więc mogło się wydawać, że nie będziemy mieć już siły na wspinaczkę. A tu okazało się inaczej. Pierwszym do zdobycia był Szczeliniec Wielki. Na szczyt Szczelińca prowadzą liczące 680 stopni kamienne schody. Razem z przewodniczką pokonaliśmy te trasę w mgnieniu oka. Ponieważ pogoda dopisała, ze szczytu Szczelińca rozciągał się piękny widok nie tylko na polską stronę gór, ale również na Czechy, gdyż znajdowaliśmy się tuż obok granicy. Droga ze Szczelińca okazała się znacznie dłuższa i trudniejsza. Przeciskaliśmy się przez wąskie szczeliny i musieliśmy iść jeden za drugim. Po dotarciu do autobusu i chwili dla siebie ruszyliśmy w Stronę Błędnych Skał. Ile radości dało nam pokonywanie skalnego labiryntu bogatego w liczne szczeliny, przesmyki czy skały wiszące tuż nad głową. Wielu z nas chciało pokonać tę trasę powtórnie, ale musieliśmy się śpieszyć, aby zdążyć do Kaplicy Czaszek w Kudowie Zdroju, a było już tuż przed zamknięciem. Kaplica okazała się miejscem mrocznym i każdy z uczestników wycieczki miał mieszane uczucia. Na szczęście, kolejnym etapem podróży były już obiadokolacja i nocleg. Ulokowaliśmy się w Ośrodku Strzecha w Dusznikach Zdroju. Okolica bardzo urokliwa, więc mogliśmy szybko zregenerować siły. Po obiadokolacji Pani Ryszarda Kryczka i Pani Jolanta Zięba zorganizowały dla wycieczkowiczów zajęcia behawioralne. Jako challenge uczniowie mieli spędzić w danym dniu bez telefonu pół godziny. Czy im się to udało? Zostawiamy to im własnym sumieniom.
Kolejny dzień rozpoczęliśmy od zjedzenia śniadania i spacerze po Dusznikach Zdroju. Widzieliśmy m.in. dworek Chopina. Muzyk również leczył się w Dusznikach Zdroju i dwa razy dał tam koncert. Mogliśmy także napić się wody uzdrowiskowej, tryskającej z tamtejszej fontanny. Nie każdemu jednak jej smak przypadł do gustu. Następnie udaliśmy się do Muzeum Papiernictwa w Dusznikach. Pod kierownictwem przewodników poznaliśmy historię papieru oraz na własne oczy widzieliśmy sposób powstawania kartek oraz dowiedzieliśmy się, jak sprawdzić, czy nasze banknoty nie są fałszywe. Kolejnym punktem wycieczki była Kopalnia Złota w Złotym Stoku. Ku zaskoczeniu wielu, nie było na ścianach złota, ale wszelkie rozczarowania zrekompensowała nam pani przewodnik, która w interesujący sposób opowiedziała nam historię kopalni i zdradziła sekret, gdzie to złoto jest ukryte. Po kopalni nadszedł czas powrotu do domu. Nie byliśmy jednak na tyle zmęczenie, żeby nie zaśpiewać w autobusie swoich ulubionych piosenek.
W wesołym nastroju wróciliśmy do Czermina.
Renata Borowiec, Anna Kita, Ryszarda Kryczka, Joanna Sypek, Jolanta Zięba